Do wisiora powstała zapowiadana broszka. Jest niby identyczna a lekko różna. Użyłam taki sam akrylowy koralik, te same koraliki toho, a do tego tym razem koraliki fire polish i sutasz tylko stalowoniebieski. Zdjęć wspólnych wisiora i broszki już raczej nie będzie, bo wisior pojechał do nowej właścicielki :)
podziwiam! próbowałam kiedyś i wiem ile to pracy kosztuje, mi jednak nie udało się stworzyć aż takich arcydzieł :-)
OdpowiedzUsuńWielkie słowa - ogromnie za nie dziękuję :)
UsuńUwielbiam sutasz,sama też bawię się sznurkami i kamieniami.
OdpowiedzUsuńTworzysz piękne prace,z miłą chęcią przyłączam się do obserwatorów.
Broszka wyszła ślicznie.
Pozdrawiam:)))
Dziękuję bardzo :) i również pozdrawiam!
UsuńPiękna broszka i kolorki cudne.
UsuńBardzo dziękuję :)
Usuń44 yr old Structural Engineer Courtnay Ramelet, hailing from Brandon enjoys watching movies like Mystery of the 13th Guest and Sports. Took a trip to Garden Kingdom of Dessau-Wörlitz and drives a Z8. mozna sprobowac tutaj
OdpowiedzUsuń