czwartek, 9 maja 2013

broszka malinowo - jagodowa



Do wisiora powstała zapowiadana broszka. Jest niby identyczna a lekko różna. Użyłam taki sam akrylowy koralik, te same koraliki toho, a do tego tym razem koraliki fire polish i sutasz tylko stalowoniebieski. Zdjęć wspólnych wisiora i broszki już raczej nie będzie, bo wisior pojechał do nowej właścicielki :)





7 komentarzy:

  1. podziwiam! próbowałam kiedyś i wiem ile to pracy kosztuje, mi jednak nie udało się stworzyć aż takich arcydzieł :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielkie słowa - ogromnie za nie dziękuję :)

      Usuń
  2. Uwielbiam sutasz,sama też bawię się sznurkami i kamieniami.
    Tworzysz piękne prace,z miłą chęcią przyłączam się do obserwatorów.
    Broszka wyszła ślicznie.
    Pozdrawiam:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. 44 yr old Structural Engineer Courtnay Ramelet, hailing from Brandon enjoys watching movies like Mystery of the 13th Guest and Sports. Took a trip to Garden Kingdom of Dessau-Wörlitz and drives a Z8. mozna sprobowac tutaj

    OdpowiedzUsuń