środa, 26 grudnia 2012

Julia



Mimo, że zawieszka ta poleciała do Magdy nazwałam ją Julia, bo właśnie przyjście na świat maleńkiej Julii było powodem, że chyciłam za igłę i uszyłam. Zawieszka ze szkłem dymnym, koralikami toho 8o ceylon hot pink i fire polish 4mm coated hot cranberry. Użyłam sutaszu ecru, beżowego i różowego. Gratulacje dla szczęśliwych Rodziców i witaj Juleczko!
Będąc na półmetku świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim wesołych, spokojnych świąt.













2 komentarze:

  1. Jeszcze raz dziękujemy:)Magda i Julcia:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Madziu, jeszcze raz - cała przyjemnośc po mojej stronie :) A już niedługo do zobaczenia :D

    OdpowiedzUsuń