sobota, 15 września 2012
Szklany wisior
Wisior, który szyłam kilka miesięcy, ciągle do niego wracając i nawet ostatnio nie wiedziałam czego mu brakuje. Ostatecznie powstał na bazie tzw szkła weneckiego, z kryształową łezką (dyskretnym dyndadełkiem ;) ) i szklanymi koralikami, użyłam sutaszu turkusowego, butelkowej zieleni i dosyć jaskrawego odcienia powiedzmy limonki. W planie długodystansowym są również do niego kolczyki, materiał jest, sznurki są i tylko czasu brak na razie ;) Wisior nie ma właściciela, więc gdyby ktoś był zainteresowany - zapraszam do kontaktu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz